Szukaj
Close this search box.
Blog Afrykański Kawałek Afryki

Tag: wojna

wojciech jagielski nocni wedrowcy

Zabijali i zostawiali papierki po cukierkach

W ośrod­ku w Gulu w Ugan­dzie miesz­ka­ją dzie­cia­ki. Mają po kil­ka­na­ście lat, a nie­któ­re mniej. Jak to dzie­ci – strze­la­ją do sie­bie drew­nia­ny­mi kara­bi­na­mi i wyma­chu­ją wystru­ga­ny­mi macze­ta­mi. Bawią się w woj­nę? Nie. One w tej woj­nie zabijały.

Przeczytaj więcej »
Robert Wieczorek, książki o Republice Środkowoafrykańskiej

Kanapki z dżemem i majonezem

Be-Afri­ca, czy­li Ser­ce Afry­ki to nazwa, jaką Repu­bli­ce Środ­ko­wo­afry­kań­skiej nada­li jego miesz­kań­cy. O tym ser­cu – z ser­cem! – pisze kapu­cyn, któ­re­go książ­ki były jed­nym z impul­sów do powsta­nia naszej Fundacji.

Przeczytaj więcej »

Ludzie kochają tu mocniej

W tej książ­ce zako­chu­jesz się od pierw­sze­go zda­nia. Zda­nia, w któ­rym „ojciec spóź­nia się już ponad godzi­nę”, a cze­ka­ją­cy sie­dzą w upa­le pod ogrom­nym figow­cem. Gdy wypi­li ter­mos kawy i zje­dli wszyst­kie kanap­ki, przy­jeż­dża samo­chód z trum­ną, skry­wa­ją­cą cia­ło ojca.

Przeczytaj więcej »
wojciech jagielski nocni wedrowcy

Zabijali i zostawiali papierki po cukierkach

W ośrod­ku w Gulu w Ugan­dzie miesz­ka­ją dzie­cia­ki. Mają po kil­ka­na­ście lat, a nie­któ­re mniej. Jak to dzie­ci – strze­la­ją do sie­bie drew­nia­ny­mi kara­bi­na­mi i wyma­chu­ją wystru­ga­ny­mi macze­ta­mi. Bawią się w woj­nę? Nie. One w tej woj­nie zabijały.

Przeczytaj więcej »
Robert Wieczorek, książki o Republice Środkowoafrykańskiej

Kanapki z dżemem i majonezem

Be-Afri­ca, czy­li Ser­ce Afry­ki to nazwa, jaką Repu­bli­ce Środ­ko­wo­afry­kań­skiej nada­li jego miesz­kań­cy. O tym ser­cu – z ser­cem! – pisze kapu­cyn, któ­re­go książ­ki były jed­nym z impul­sów do powsta­nia naszej Fundacji.

Przeczytaj więcej »

Ludzie kochają tu mocniej

W tej książ­ce zako­chu­jesz się od pierw­sze­go zda­nia. Zda­nia, w któ­rym „ojciec spóź­nia się już ponad godzi­nę”, a cze­ka­ją­cy sie­dzą w upa­le pod ogrom­nym figow­cem. Gdy wypi­li ter­mos kawy i zje­dli wszyst­kie kanap­ki, przy­jeż­dża samo­chód z trum­ną, skry­wa­ją­cą cia­ło ojca.

Przeczytaj więcej »