
Rajd Dakar – Włochy
Słynący z niebezpieczeństw rajd Paryż-Dakar to nic w porównaniu z opartym na prawdziwych wydarzeniach filmie “Ja, kapitan” o drodze migrantów z Senegalu do Włoch.
Słynący z niebezpieczeństw rajd Paryż-Dakar to nic w porównaniu z opartym na prawdziwych wydarzeniach filmie “Ja, kapitan” o drodze migrantów z Senegalu do Włoch.
Gdzieś w Zambii, nocą, na środku drogi leży trup. Gdy piękna dziewczyna wysiada z auta, dostrzega, że trupem jest jest wujek. Mógłby to być thriller, mogłaby to być komedia, ale nie. Jest o przejmujący społeczny dramat o obrzydliwej ciszy, która zapada nad krzywdą kobiet.
Thomas ma osiem lat i mieszka we francuskiej bazie wojskowej na Madagaskarze. Jest kilkanaście lat po odzyskaniu przez wyspę niepodległości, ale kolonizatorzy nadal się wtrącają. Thomas dorasta, a równolegle Madagaskar stara się wydobyć z pozycji zinfantylizowanej przez Francuzów kolonii.
Wreszcie coś odmiennego. Film ‘Banel i Adama’ pokazuje uniwersalną kobiecą historię. Tak inną od filmów, które dzielą grubą kreską dramaty kobiet afrykańskich od dramatów kobiet zachodnich.
Czarno-biały film z Afryki Zachodniej mówi o konflikcie między tym, co nazywamy nowoczesnością a starymi wierzeniami. Najciekawsze jest to, co pomiędzy – wszystkie odcienie szarości.
Siłą filmu jest zdeterminowany główny bohater, który jednak nie jest postacią jednoznaczną. Młody etnolog z Berlina w czasach najciemniejszego kolonializmu jedzie do Afryki wraz z ekspedycją wojenną. Ma prowadzić badania. Przyciąga go tam jednak coś innego. A raczej ktoś inny.
Gdy pierwszej scenie filmu (zjawiskowa dziewczyna, w białej sukience i o włosach przybranych kwiatami) towarzyszy podpis: ‘Rwanda, 1997’ – widz wie, że zaraz konwencja dramatycznie się odwróci. Trzy lata po ludobójstwie w tym kraju nie ma miejsca na sielankowe obrazy.
Johnny Depp w wybitnym, malarskim filmie, do którego scenariusz na podstawie własnej powieści napisał noblista z Afryki. Nie można od kina chcieć więcej.
Bohaterowie filmu “Żona grabarza” mieszkają w Dżibuti. Ale marzenia mają identyczne jak mieszkańcy Sopotu czy Krościenka: założyć niewielki biznes, wykształcić syna, podróżować. Pierwszy w historii film z Somalii zgłoszony do Oscara pokazuje zwykłą rodzinę w poważnym kryzysie. I to, jak niezwykła jest ich miłość.
„Wielu Afrykanów ginie, żeby można było zażegnać tę europejską awanturę” – mówi bohater książki o Wielkiej Wojnie i nie mniej potężnej miłości.
“Próba sił” to pierwszy widziany przeze mnie afrykański film fabularny, którego twórcy osadzili akcję w przeszłości. Opowiada on o wielkiej miłości na tle historii Zanzibaru lat ’50 ub. w.
„Oto, jak Vivek przyszedł na świat – po śmierci i wśród rozpaczy. Widzicie, to go naznaczyło, ścięło go niczym drzewo. Został sprowadzony do domu pełnego paraliżującego żalu. Całe jego życie było naznaczone żałobą”. Smutna to powieść o współczesnej Nigerii, naznaczona śmiercią od tytułu i pierwszego zdania. Ale i powieść wybitna.
Słynący z niebezpieczeństw rajd Paryż-Dakar to nic w porównaniu z opartym na prawdziwych wydarzeniach filmie “Ja, kapitan” o drodze migrantów z Senegalu do Włoch.
Gdzieś w Zambii, nocą, na środku drogi leży trup. Gdy piękna dziewczyna wysiada z auta, dostrzega, że trupem jest jest wujek. Mógłby to być thriller, mogłaby to być komedia, ale nie. Jest o przejmujący społeczny dramat o obrzydliwej ciszy, która zapada nad krzywdą kobiet.
Thomas ma osiem lat i mieszka we francuskiej bazie wojskowej na Madagaskarze. Jest kilkanaście lat po odzyskaniu przez wyspę niepodległości, ale kolonizatorzy nadal się wtrącają. Thomas dorasta, a równolegle Madagaskar stara się wydobyć z pozycji zinfantylizowanej przez Francuzów kolonii.
Wreszcie coś odmiennego. Film ‘Banel i Adama’ pokazuje uniwersalną kobiecą historię. Tak inną od filmów, które dzielą grubą kreską dramaty kobiet afrykańskich od dramatów kobiet zachodnich.
Czarno-biały film z Afryki Zachodniej mówi o konflikcie między tym, co nazywamy nowoczesnością a starymi wierzeniami. Najciekawsze jest to, co pomiędzy – wszystkie odcienie szarości.
Siłą filmu jest zdeterminowany główny bohater, który jednak nie jest postacią jednoznaczną. Młody etnolog z Berlina w czasach najciemniejszego kolonializmu jedzie do Afryki wraz z ekspedycją wojenną. Ma prowadzić badania. Przyciąga go tam jednak coś innego. A raczej ktoś inny.
Gdy pierwszej scenie filmu (zjawiskowa dziewczyna, w białej sukience i o włosach przybranych kwiatami) towarzyszy podpis: ‘Rwanda, 1997’ – widz wie, że zaraz konwencja dramatycznie się odwróci. Trzy lata po ludobójstwie w tym kraju nie ma miejsca na sielankowe obrazy.
Johnny Depp w wybitnym, malarskim filmie, do którego scenariusz na podstawie własnej powieści napisał noblista z Afryki. Nie można od kina chcieć więcej.
Bohaterowie filmu “Żona grabarza” mieszkają w Dżibuti. Ale marzenia mają identyczne jak mieszkańcy Sopotu czy Krościenka: założyć niewielki biznes, wykształcić syna, podróżować. Pierwszy w historii film z Somalii zgłoszony do Oscara pokazuje zwykłą rodzinę w poważnym kryzysie. I to, jak niezwykła jest ich miłość.
„Wielu Afrykanów ginie, żeby można było zażegnać tę europejską awanturę” – mówi bohater książki o Wielkiej Wojnie i nie mniej potężnej miłości.
“Próba sił” to pierwszy widziany przeze mnie afrykański film fabularny, którego twórcy osadzili akcję w przeszłości. Opowiada on o wielkiej miłości na tle historii Zanzibaru lat ’50 ub. w.
„Oto, jak Vivek przyszedł na świat – po śmierci i wśród rozpaczy. Widzicie, to go naznaczyło, ścięło go niczym drzewo. Został sprowadzony do domu pełnego paraliżującego żalu. Całe jego życie było naznaczone żałobą”. Smutna to powieść o współczesnej Nigerii, naznaczona śmiercią od tytułu i pierwszego zdania. Ale i powieść wybitna.
© Kasia Urban i Polska Fundacja dla Afryki, 2020