Szukaj
Close this search box.
Blog Afrykański Kawałek Afryki

Z Somalii po Oscara!

12 grudnia 2022

Boha­te­ro­wie fil­mu “Żona gra­ba­rza” miesz­ka­ją w Dżi­bu­ti. Ale marze­nia mają iden­tycz­ne jak miesz­kań­cy Sopo­tu czy Kro­ścien­ka: zało­żyć nie­wiel­ki biz­nes, wykształ­cić syna, podró­żo­wać. Pierw­szy w histo­rii film z Soma­lii zgło­szo­ny do Osca­ra poka­zu­je zwy­kłą rodzi­nę w poważ­nym kry­zy­sie. I to, jak nie­zwy­kła jest ich miłość.

Zona_grabarza_HBOmax

Nasra i Guled sta­ją w obli­czu cięż­kiej cho­ro­by, mogą­cej dopro­wa­dzić do śmier­ci kobie­ty. Guled jest gra­ba­rzem, bar­dzo trud­no mu zaro­bić na życie. Męż­czy­zna chwy­ta się każ­dej pra­cy, każ­de­go spo­so­bu, by uzbie­rać pie­nią­dze na ope­ra­cję żony. Gdy już sta­je pod murem, posta­na­wia uciec się do osta­tecz­no­ści – popro­sze­nia o pomoc rodzi­nę, któ­ra w prze­szło­ści bar­dzo źle go potrak­to­wa­ła. Hasło: “Iść na wieś” to osta­tecz­ność. Wyru­sza w wyczer­pu­ją­cą podróż.

TheGravedigger-9_photo_HBO_zona_grabarza

W tej wędrów­ce widzi­my pysz­ny, suro­wy kra­jo­braz Soma­lii. Film zachwy­ca kadra­mi – oglą­da­my barw­ne stro­je kobiet, gwar­ne tar­go­wi­sko. Moż­na nasy­cić oczy afry­kań­ski­mi kolo­ra­mi. Poczuć morze, posłu­chać świerszczy.

The_Gravediggers_Wife_zona_Grabarza_HBO

Podob­nie upoj­nie przed­sta­wio­na jest miłość soma­lij­skiej pary. Kame­ra zmy­sło­wo trak­tu­je ich cia­ła, reży­ser uwo­dzi widza, uka­zu­jąc sce­nę, gdy Guled myje wło­sy Nasrze sie­dzą­cej w misce. 

I nie prze­szka­dza, że wszyst­ko się dzie­je w slum­sach z bla­chy fali­stej. Bo bie­da jest tu ogrom­na. Gra­ba­rze dzie­lą się jed­nym papie­ro­sem. Gra­ba­rze za cały mają­tek mają po jed­nej łopa­cie. Gra­ba­rze wysta­ją cały­mi dnia­mi pod szpi­ta­lem w ocze­ki­wa­niu na to, aż ktoś umrze. 

Mechanizm dziedziczenia niepiśmienności

To jed­nak nie te obra­zy nędzy wstrzą­sa­ją naj­bar­dziej. Mnie poru­szy­ła sce­na roz­gry­wa­ją­ca się mię­dzy nie­pi­śmien­ny­mi rodzi­ca­mi a ich dziec­kiem. Gdy chło­pak nie chce cho­dzić do szko­ły, rodzi­ce sta­ra­ją się go zdy­scy­pli­no­wać. On w odpo­wie­dzi tyl­ko rzu­ca: Sami nie umie­cie czy­tać ani pisać. Zostaw­cie mnie w spo­ko­ju! Ta sce­na uka­zu­je, jaki jest mecha­nizm dzie­dzi­cze­nia nie­pi­śmien­no­ści, jak trud­no jest prze­ła­mać ten prze­klę­ty krąg.

The Gravedigger by Khadar Ahmed - BUFO - photo by Lasse Lecklin

A i jesz­cze jed­no: jak będzie­cie oglą­dać, zwróć­cie uwa­gę na sce­nę, jak Nasra i Guled wkrę­ca­ją się do obcych ludzi na wese­le. Kapitalna! 🙂

Kha­dar Ayde­rus Ahmed, Żona gra­ba­rza, Fran­cja, Soma­lia, Niem­cy, Fin­lan­dia, 2021

83 minu­ty

HBO­max, widzia­ny w ramach festi­wa­lu Afrykamera

7/10

pho­to by Las­se Lecklin

HBOmax_GravediggersWife_zona_grabarza

Podziel się:

Skoro nogi Cię tu przyniosły, to idź krok dalej i wesprzyj naszą pomoc Afryce :)

Facebook
Twitter
Wydrukuj

Szare, czarne, białe – wszystko piękne

Czar­no-bia­ły film z Afry­ki Zachod­niej mówi o kon­flik­cie mię­dzy tym, co nazy­wa­my nowo­cze­sno­ścią a sta­ry­mi wie­rze­nia­mi. Naj­cie­kaw­sze jest to, co pomię­dzy – wszyst­kie odcie­nie szarości.

Odnajdziesz nowy, nielepszy, świat

Siłą fil­mu jest zde­ter­mi­no­wa­ny głów­ny boha­ter, któ­ry jed­nak nie jest posta­cią jed­no­znacz­ną. Mło­dy etno­log z Ber­li­na w cza­sach naj­ciem­niej­sze­go kolo­nia­li­zmu jedzie do Afry­ki wraz z eks­pe­dy­cją wojen­ną. Ma pro­wa­dzić bada­nia. Przy­cią­ga go tam jed­nak coś inne­go. A raczej ktoś inny.

Ta woda zrobiła się czerwona

Gdy pierw­szej sce­nie fil­mu (zja­wi­sko­wa dziew­czy­na, w bia­łej sukien­ce i o wło­sach przy­bra­nych kwia­ta­mi) towa­rzy­szy pod­pis: ‘Rwan­da, 1997’ – widz wie, że zaraz kon­wen­cja dra­ma­tycz­nie się odwró­ci. Trzy lata po ludo­bój­stwie w tym kra­ju nie ma miej­sca na sie­lan­ko­we obrazy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *