
Gdy pojawia się słowo rasa
Książka o ludobójstwie w Rwandzie. Czy da się ją zrecenzować? Polecić? Ocenić?
Książka o ludobójstwie w Rwandzie. Czy da się ją zrecenzować? Polecić? Ocenić?
Trzech mężczyzn: noblista, korespondent wojenny i fanatyczny kibic futbolu. Do tego czwarty portret: RPA w czasie apartheidu, zamieszek i rewolucyjnych przemian.
Książka o tym, jak wiara w naukę może być równie myląca jak wiara w tradycyjne wierzenia i stare przesądy.
„Czasami unosił włócznię i celował ostrzem w Księżyc. Gdy ktoś go pytał, co robi, odpowiadał: ‘Spójrz na to drzewo. Ponieważ je widzę, mogę do niego dojść. Tak samo jest z Księżycem’”.
„Ciekawe, na ile sposobów można krzywdzić i zabijać ludzi (…) O tych odmianach śmierci i cierpienia nie da się mówić, a jednak to wszystko wypowiedziano”. Książka o Sudanie wstrząsa nawet tych, którzy o wojnie przeczytali już wszystko.
„Nikt nie może mieć pojęcia, czym naprawdę jest nuda, póki nie znajdzie się w tropikach” - przekorny brytyjski humor w reportażu z Addis Abeby z roku 1930. Afryka inaczej 🙂
Autor miał 19 lat, gdy w 1983 roku na wycieczce po Hiszpanii w muzeum historii naturalnej spotyka El Negro - człowieka, który zmarł w 1830 lub 1831 roku, a po śmierci został potraktowany jako eksponat muzealny.
Nie jest to historia znanego z filmu romansu. Jest to jednak historia miłosna - o miłości do Kenii, do ludzi, do życia.
W ośrodku w Gulu w Ugandzie mieszkają dzieciaki. Mają po kilkanaście lat, a niektóre mniej. Jak to dzieci – strzelają do siebie drewnianymi karabinami i wymachują wystruganymi maczetami. Bawią się w wojnę? Nie. One w tej wojnie zabijały.
Londyńskie spotkanie 12 przeciwników niewolnictwa rozpoczęło ruch, który ogarnął miliony i zadecydował o wyzwoleniu kolejnych milionów. Dlaczego był to XVIII-wieczny Londyn, imperialna potęga, zbudowana m.in. handlu ludźmi?
Historia niby była krótka: chciwy król małego państwa, którego się wstydził („Mały kraj, małych ludzi” zwykł mawiać o swoich poddanych), w ciągu 30 lat zbudował i stracił imperium w dzisiejszym Kongo.
Thriller, reportaż o egzotycznym kraju, powieść podróżnicza w jednym. A przede wszystkim książka o miłości do książek, dla których ryzykuje się życie.
Książka o ludobójstwie w Rwandzie. Czy da się ją zrecenzować? Polecić? Ocenić?
Trzech mężczyzn: noblista, korespondent wojenny i fanatyczny kibic futbolu. Do tego czwarty portret: RPA w czasie apartheidu, zamieszek i rewolucyjnych przemian.
Książka o tym, jak wiara w naukę może być równie myląca jak wiara w tradycyjne wierzenia i stare przesądy.
„Czasami unosił włócznię i celował ostrzem w Księżyc. Gdy ktoś go pytał, co robi, odpowiadał: ‘Spójrz na to drzewo. Ponieważ je widzę, mogę do niego dojść. Tak samo jest z Księżycem’”.
„Ciekawe, na ile sposobów można krzywdzić i zabijać ludzi (…) O tych odmianach śmierci i cierpienia nie da się mówić, a jednak to wszystko wypowiedziano”. Książka o Sudanie wstrząsa nawet tych, którzy o wojnie przeczytali już wszystko.
„Nikt nie może mieć pojęcia, czym naprawdę jest nuda, póki nie znajdzie się w tropikach” - przekorny brytyjski humor w reportażu z Addis Abeby z roku 1930. Afryka inaczej 🙂
Autor miał 19 lat, gdy w 1983 roku na wycieczce po Hiszpanii w muzeum historii naturalnej spotyka El Negro - człowieka, który zmarł w 1830 lub 1831 roku, a po śmierci został potraktowany jako eksponat muzealny.
Nie jest to historia znanego z filmu romansu. Jest to jednak historia miłosna - o miłości do Kenii, do ludzi, do życia.
W ośrodku w Gulu w Ugandzie mieszkają dzieciaki. Mają po kilkanaście lat, a niektóre mniej. Jak to dzieci – strzelają do siebie drewnianymi karabinami i wymachują wystruganymi maczetami. Bawią się w wojnę? Nie. One w tej wojnie zabijały.
Londyńskie spotkanie 12 przeciwników niewolnictwa rozpoczęło ruch, który ogarnął miliony i zadecydował o wyzwoleniu kolejnych milionów. Dlaczego był to XVIII-wieczny Londyn, imperialna potęga, zbudowana m.in. handlu ludźmi?
Historia niby była krótka: chciwy król małego państwa, którego się wstydził („Mały kraj, małych ludzi” zwykł mawiać o swoich poddanych), w ciągu 30 lat zbudował i stracił imperium w dzisiejszym Kongo.
Thriller, reportaż o egzotycznym kraju, powieść podróżnicza w jednym. A przede wszystkim książka o miłości do książek, dla których ryzykuje się życie.
© Kasia Urban i Polska Fundacja dla Afryki, 2020