Blog Afrykański Kawałek Afryki

Jak daleko się posuniesz w miłości do książek?

16 października 2019

Thril­ler, repor­taż o egzo­tycz­nym kra­ju, powieść podróż­ni­cza w jed­nym. A przede wszyst­kim książ­ka o miło­ści do ksią­żek, dla któ­rych ryzy­ku­je się życie.

„Haida­ra Ukląkł na roz­ło­żo­nym w holu dywa­nie, ostroż­nie wyjął pierw­szy z góry tom i go otwo­rzył. Miał pięć­set lat, był wiel­ki, opra­wio­ny w kozią skó­rę i zacho­wa­ny w świet­nym stanie”…

Joshua Hammer, Hardkorowi bibliotekarze z Timbuktu. Historia ludzi, którzy przechytrzyli terrorystów z Al-Kaidy
Joshua Ham­mer, Hard­ko­ro­wi biblio­te­ka­rze z Tim­buk­tu. Histo­ria ludzi, któ­rzy prze­chy­trzy­li ter­ro­ry­stów z Al-Kaidy

Abdel Kader Haida­ra został poszu­ki­wa­czem ksią­żek jesie­nią 1984 r. Badał je, pozna­wał, a przede wszyst­kim szu­kał i chro­nił bez­cen­ne ręko­pi­sy. Prze­mie­rzał wsie, prze­pły­wał rze­ki, spo­ty­kał się z dzie­siąt­ka­mi wła­ści­ciel sta­rych ksiąg. Pierw­sze­go roku takiej pra­cy zdo­był dla insty­tu­tu badaw­cze­go, w któ­rym pra­co­wał, tyle ręko­pi­sów, ile wcze­śniej ośmio­oso­bo­wy zespół w cza­sie 10 lat. Po dzie­wię­ciu latach pozy­skał ponad 16 tysię­cy ksiąg.

„Sól jest na pół­no­cy, zło­to na połu­dniu, a sre­bro w kra­inie bia­łych ludzi, lecz sło­wo Boga i skarb mądro­ści znaj­dziesz tyl­ko w Tim­buk­tu” - gło­si przy­sło­wie. Skar­by Tim­buk­tu (Mali) to 377 tysię­cy bez­cen­nych manu­skryp­tów, o któ­re dba­ły i ONZ, i UNESCO, i szej­ko­wie z Ara­bii Sau­dyj­skiej. Do momen­tu. Do momen­tu, kie­dy przy­szli ter­ro­ry­ści z Al-Kaidy i zaczę­li odci­nać ludziom ręce. Wte­dy zbio­ra­mi musiał zająć się Abdel Haida­ra. Musiał je ukryć, zabez­pie­czyć i zacho­wać – za wszel­ką cenę. Al-Kaida chcia­ła bowiem wyła­do­wać swój gniew na wszyst­kim, co Zachód uwa­żał za cen­ne. Tak­że na islam­skich sta­rych manuskryptach.

W książ­ce poja­wia­ją się Bono, Robert Plant i Kad­da­fi. I prze­myt, blo­ka­dy, kurie­rzy, patro­le i odwa­ga oraz spryt. Poza pasjo­nu­ją­cą histo­rią – z heli­kop­te­ra­mi bojo­wy­mi - dosta­je­my też daw­kę realiów na temat życia pod ter­ro­rem dżihadystów.

Joshua Hammer, Hardkorowi bibliotekarze z Timbuktu

Histo­ria ludzi, któ­rzy prze­chy­trzy­li ter­ro­ry­stów z Al-Kaidy, wyd. Ago­ra, War­sza­wa 2017

7/10

Podziel się:

Skoro nogi Cię tu przyniosły, to idź krok dalej i wesprzyj naszą pomoc Afryce :)

Facebook
Twitter
Wydrukuj
gurnah nad morzem

To nie są proste słowa

“Jestem uchodź­cą, azy­lan­tem” – mówi Saleh, któ­ry w wie­ku 70 lat przy­la­tu­je z Zan­zi­ba­ru do Wiel­kiej Bry­ta­nii. W odpo­wie­dzi sły­szy: “To nie są pro­ste sło­wa. Nie chce­my was tutaj”.

krwawy-kobalt

Tu lepiej się nie urodzić

Od cza­sów kolo­nial­nych zmie­ni­ło się znacz­nie mniej niż mogło­by nam sie wyda­wać – tak o nie­le­gal­nym wydo­by­ciu kobal­tu w DR Kon­go pisze Sid­dharth Kara. Kobal­tu, któ­ry jest w smart­fo­nie każ­de­go z nas.

Afrykańska historia Afryki

Taka historia daje nadzieję

„Zupeł­nie nicze­go” - brzmia­ła odpo­wiedź jed­ne­go z zim­ba­bweń­skich pro­fe­so­rów histo­rii na pyta­nie, cze­go uczo­no go w szko­le o budow­ni­czych Wiel­kie­go Zim­ba­bwe. „Uczy­łem się tyl­ko o dzia­ła­niach bia­łych kolo­nia­li­stów, misjo­na­rzy i odkryw­ców”. Pyta­nie zada­ła autor­ka „Afry­kań­skiej histo­rii Afry­ki”, któ­ra to książ­ka każe nam na nowo popa­trzeć na to, cze­go uczo­no i nas w szko­łach o histo­rii tego kontynentu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *