Blog Afrykański Kawałek Afryki

Troszkę (?) artysta

14 lipca 2020

Kare­em Waris Ola­mi­le­kan to 11-let­ni arty­sta z Nige­rii, któ­ry marzy, by jego pra­ce wisia­ły w muze­ach. Dobrze mu idzie. Póki co… zyskał mię­dzy­na­ro­do­wy rozgłos 🙂

Miał 6 lat, jak zaczął ryso­wać. Dwa lata temu, w cza­sie wizy­ty w Nige­rii fran­cu­skie­go pre­zy­den­ta E. Mar­co­ne w cią­gu dwóch godzin nary­so­wał jego por­tret. Pre­zy­dent się zachwy­cił i zatwe­eto­wał. Od tego krót­kie­go fil­mi­ku zaczę­ła się popu­lar­ność małe­go artysty.

Dziś Kare­em (ps. Waspa) miesz­ka z rodzi­ca­mi w Lagos i cho­dzi do Ayowo­le Aca­de­my of Art. Choć sam nazy­wa się „trosz­kę arty­stą” (WASPA the bit­ty ARTIST), to jego pro­fil na Insta­gra­mie przy­cią­ga tłu­my:

Kareem Waris 2

A tu jego pra­ce, w więk­szo­ści two­rzo­ne za pomo­cą ołów­ka. Cza­sem Kare­em się­ga po akwa­re­le czy dłu­go­pis. Wszyst­kie utrzy­ma­ne są w hiper­re­ali­stycz­nym stylu.

waspa art
waspa art 3

O tej pra­cy, zaty­tu­ło­wa­nej Chleb powsze­dni Kare­em opo­wia­da dla BBC (link poni­żej). Mówi, że inspi­ra­cją dla nie­go jest codzien­ność w Nige­rii. Ta pra­ca jest dla nie­go szcze­gól­nie waż­na. Kare­em opo­wia­da, że muszą w rodzi­nie nie­źle się napra­co­wać, zanim pod­nio­są łyż­kę do ust.

waspa art 4

https://www.bbc.com/news/av/world-africa-44637256/kareem-waris-olamilekan-a-young-nigerian-artist-with-grand-plans

Podziel się:

Skoro nogi Cię tu przyniosły, to idź krok dalej i wesprzyj naszą pomoc Afryce :)

Facebook
Twitter
Wydrukuj
kobieta tanzania

­Śmierć szpinaku

Patrz – tu mam ranę po tym, jak młot­kiem tłu­kłam kamień i odła­mek zro­bił mi dziu­rę w nodze - opo­wia­da Moni­ca. O, widzisz te szra­my? To po odpry­skach skał. A tutaj znak po tym, jak się wywró­ci­łam, idąc z góry z kamie­nia­mi. Tu z kolei prze­bi­łam nogę korze­niem, gdy szu­ka­łam gła­zów odpo­wied­nich na żwir.

Ta muzyka ma więcej słońca

Moja fascy­na­cja muzy­ką Afry­ki zaczę­ła się od saha­ryj­skie­go blu­esa. Usły­sza­łem w nim prze­strzeń pusty­ni, usły­sza­łem w nim dźwięk pia­sku lecą­ce­go z wia­trem – tak o miło­ści do afry­kań­skiej muzy­ki mówi Jakub Mali­now­ski, orga­ni­za­tor Afri­can Beats Festi­val. I zapra­sza na dwa dni wypeł­nio­ne gra­niem już od 11 sierp­nia w Kawę­czy­nie pod Warszawą.

dancing pina

Horyzont jako scenografia

Dla sene­gal­skie­go przed­sta­wie­nia “Świę­ta wio­sny” sce­no­gra­fią jest pusta pla­ża. Nie ma nic poza pia­skiem i cia­ła­mi tan­ce­rzy. Z pla­ży kame­ra prze­ska­ku­je nagle do Nie­miec, wpa­da do cia­snych wnętrz, do prze­strze­ni wypeł­nio­nej przed­mio­ta­mi i dźwię­ka­mi cywi­li­za­cji. Czuć wte­dy, ile tra­ci­my, zysku­jąc to, co mamy. 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *