Ćwierć wieku po klasycznym już Helikopterze w ogniu Ridley Scott wyprodukował serial dokumentalny o bitwie o Mogadiszu. Tym razem głosu udzielił obu stronom konfliktu.
Takie podejście plus wyśmienita reżyseria sprawiają, że serial Surviving Black Hawk Down wbija w fotel - nawet, gdy samą historię zna się już po filmie fabularnym.

Pytanie, na ile się wiernie ją przedstawił 25 lat temu Ridley Scott? Na pewno wybielił swoich bohaterów, pomijając ciemne strony interwencji USA w Somalii w roku 1993. Twórcy serialu mają inną optykę. Pokazali, że US Army sama ustawiła Mogadisz przeciwko sobie jeszcze przed pamiętną bitwą o to miasto. Pojawiają się wspomnienia, że Amerykanie strzelali także do kobiet. Podobnie jak w książce, pierwowzorze filmu, ukazany jest rasizm amerykańskich żołnierzy i ich brak szacunku dla przeciwnika.

Wspominają i rangersi (David Diemer i Randy Ramaglia), i członkowie elitarnej jednostki Delta biorący udział w operacji. Na ekranie poznajemy ciężko rannego w bitwie pilota śmigłowca Mike’a Duranta (z filmu Ridleya Scotta trudno nie pamiętać słynnej sceny, gdy nad nocnym miastem, w którym gdzieś jest uwięziony pilot, przelatuje śmigłowiec z wykrzykiwanym przez megafon hasłem „Mike Durant, we won’t leave you behind”).

Pojawiają się także żołnierze milicji, służącej dyktatorowi Aminowi. Jeden z nich, Nuur Hassan opisuje, jak zarabiał na życie jako taksówkarz, zanim został nieumyślnie pobity przez amerykańskich żołnierzy. Kiedy dowiedział się, ilu Somalijczyków zabili Amerykanie, jego gniew skłonił go do walki.
Strzelali do cywilów
Oraz, co najważniejsze, wypowiadają się cywilni uczestnicy czy świadkowie wydarzeń. Binti Adan w bitwie straciła męża i dwójkę dzieci, a jej córka, która zdołała ocaleć, jest ociemniała do końca życia. Halima Weheliye wspomina, jak z unoszącego się nad Mogadiszem helikoptera Amerykanie strzelali do cywilów.

Twórcy serialu wykonali świetną robotę, odnajdując i zapraszając do niego Ahmeda Mohameda Hassana, który był amatorskim - ale entuzjastycznym - operatorem wideo, kręcącym ówczesne wydarzenia w Mogadiszu. Jego oryginalne nagrania na taśmie video są przywoływane raz po raz w filmie.

Jedyną wadą serialu jest reinscenizacja scen bitewnych, które osłabiają efekt: „to, co oglądasz, jest prawdziwe”.
Po prostu musisz nauczyć się z nimi żyć
Serial jest wręcz antywojennym manifestem, a gorzkie słowa Randy’ego Ramaglia („Pewne rzeczy nigdy nie odchodzą. Po prostu musisz nauczyć się z nimi żyć”) mogliby wypowiedzieć każda bohaterka i każdy bohater tego dokumentu. Po obu stronach konfliktu.
Surviving Black Hawk Down, reż. Jack Macinnes oraz Sam Hobkinson, USA, 2025
9/10
Netflix, 3 odcinki