Czy kampania, która zebrała ponad 100 mln dolarów na cele charytatywne może być zła? Filmik z Ugandy, w którym występuje Ed Sheeran, został wyświetlony miliony razy – a jednocześnie otrzymał nagrodę Rusty Radiator za najbardziej urażający i stereotypowy klip fundraisingowy.
Ogromna brytyjska organizacja charytatywna Comic Relief ogłosiła ostatnio, że przestaje wysyłać do Afryki celebrytów po tym, jak jedna z jej twarzy medialnych Stacey Dooley została skrytykowana za posty ze zdjęciami, na których przytula afrykańskie dzieci i mówi, że sie od nich „uzależniła”. Organizacja zapowiedziała także, że przestanie w swoich kampaniach wykorzystywać wizerunki głodujących oraz krytycznie chorych dzieci.
Wszyscy znamy te zdjęcia: wymuskani celebryci przytulają obdarte dzieci. Publikują w mediach społecznościowych wielkie słowa o „miłości”, a ich wzruszenie nie przekłada się ani na głębszą refleksję, ani nie dotyka istoty sprawy – czyli szukania systemowych rozwiązań. Celebryci to nie eksperci i ich przekaz nie jest najlepszym przekazem, jaki o Afryce może dostać przeciętny odbiorca, czyli taki sam laik jak oni.
Poverty porn
Kolejna sprawa: takie posty, pozbawiając kontekstu ofiary biedy, niejako je wykorzystują. Zdjęcia bezimiennych cierpiących ludzi, którzy zostają sprowadzeni jedynie do swego nieszczęścia, mieszczą się w nurcie „poverty porn”. Do niego należy także moda na turystykę slumsową.
Filmik organizacji Comic Relief z Liberii pokazuje Eda Sheerana, który spotyka dwóch ubogich chłopców. Wzruszony ich biedą, daje im pieniądze na hotel, zanim dostaną jakąś bardziej systemową pomoc. Silne wzruszenie muzyka pokazuje, że nie zna on lokalnej sytuacji i nie jest gotowy na konfrontację z biedą na kontynencie – mówią jurorzy nagrody Rusty Radiator.
Wiele mówi się także w tym kontekście o kompleksie białego zbawcy (white savior complex), który polega na specyficznej motywacji (poczucie winy, narcyzm) udzielania pomocy ludziom o innym niż biały kolorze skóry.
Nie są to sprawy proste. Ktoś powie, że niezależnie od tych uchybień (albo może częściowo dzięki nim) organizacje zbierają środki na pomoc Afryce. I są to imponujące sumy – zapewne tym większe, im bardziej popularny celebryta bierze udział w kampanii.
A Wy co sądzicie?
PS
Ed Sheeran jest super:) Ten kawałek to klasyka: