Blog Afrykański Kawałek Afryki

Kiedy to się skończy?

20 sierpnia 2020

150 straż­ni­ków par­ku naro­do­we­go Wirun­ga w Demo­kra­tycz­nej Repu­bli­ce Kon­ga stra­ci­ło życie, wyko­nu­jąc swo­je obo­wiąz­ki. W par­ku chro­nią gory­le gór­skie, gatu­nek eks­tre­mal­nie zagro­żo­ny wygi­nię­ciem (na całym świe­cie żyje ich nie wię­cej niż 1000).

Straż­ni­cy wal­czą z kłu­sow­ni­ka­mi, rebe­lian­ta­mi i przed­sta­wi­cie­la­mi mię­dzy­na­ro­do­we­go kon­cer­nu paliwowego.

Doku­ment utrzy­mu­je kon­wen­cję śled­czą – mło­da, pięk­na dzien­ni­kar­ka za pomo­cą ukry­tych kamer docie­ra do praw­dy o dzia­ła­niach kon­cer­nu. Brzmi banal­nie? Jak to mówią – sko­ro banał to coś sto razy sły­sza­ne­go, to nie ma nic praw­dziw­sze­go niż banał. 

Trudno być optymistą 

To film doku­men­tal­ny – poka­zu­je praw­dę, któ­rą sły­sze­li­śmy już sto razy. Eh, nic się nie zmie­nia – chcia­ło­by się powie­dzieć po ogląd­nię­ciu tego fil­mu. Naj­bar­dziej pora­ża w tym fil­mie wła­śnie powta­rzal­ność. Widz chce się zapy­tać: kie­dy to się wresz­cie, do cho­le­ry, skończy? 

Kie­dy skoń­czy się coś, co jako Euro­pej­czy­cy już sto razy potę­pi­li­śmy, odwró­ci­li­śmy się od tego i uzna­je­my za trud­ną i wsty­dli­wą, ale jed­nak prze­szłość? Trud­no być optymistą.

Bo wciąż euro­pej­ski kon­cern bez­względ­nie wyko­rzy­stu­je surow­ce natu­ral­ne Afryki.

Bo wciąż w roz­mo­wach bia­łych pra­cow­ni­ków kon­cer­nu poja­wia­ją się okre­śle­nia, że Kon­gij­czy­cy są jak zwierzęta.

Bo wciąż euro­pej­skie biz­ne­sy nazna­czo­ne są korup­cją i prze­mo­cą.

Bo wciąż widzi­my sce­ny, kie­dy po jed­nej stro­nie stoi szef insty­tu­cji (bel­gij­ski dyrek­tor par­ku naro­do­we­go), a po dru­giej w rzę­dzie słu­cha­ją­cy go pod­wład­ni Kon­gij­czy­cy.

Itd., itd.

Orlando von Einsiede Virunga
Straż­ni­cy żyją ze swo­imi pod­opiecz­ny­mi w przyjaźni
Orlando von Einsiede Virunga
Doku­ment poka­zu­je pra­cę straż­ni­ków par­ku na tle woj­ny i zamie­szek, doty­ka­ją­cych DRK w ostat­nich dziesięcioleciach

Pięk­no kra­jo­bra­zów w Wirun­dze zde­cy­do­wa­nie wyma­ga duże­go ekra­nu tv:)

Orlando von Einsiede Virunga
Orlando von Einsiede Virunga

Przy oka­zji krę­ce­nia fil­mu doszło do spo­tka­nia tak wiel­kich muzy­ków jak Salif Keita czy Yous­sou Ndo­ur. Czuć w tej muzy­ce afry­kań­ską prze­strzeń🙂

Orlando von Einsiede, Virunga,

Wiel­ka Brytania/Kongo, 2014, 1h 45m, Net­flix

Nagro­dy: m.in. Emmy (zdję­cia), MILLENNIUM DOCS AGAINST GRAVITY

Nomi­na­cje: m.in. Oscar (doku­ment), BAFTA

7/10

Podziel się:

Skoro nogi Cię tu przyniosły, to idź krok dalej i wesprzyj naszą pomoc Afryce :)

Facebook
Twitter
Wydrukuj

Każdy dzień przybliży cię do zepsucia

Pre­zy­dent chce, by Wiel­kim Ima­mem został… - gdy usły­sza­łam te sło­wa na począt­ku fil­mu „Chło­piec z nie­bios”, szyb­ko zro­zu­mia­łam, dla­cze­go reży­ser w Egip­cie jest per­so­ną non gra­ta. Obna­ża kuli­sy bez­względ­nej wal­ki o wła­dzę mię­dzy przy­wód­ca­mi reli­gij­ny­mi i politycznymi.

Wielcy bracia mniejsi

Hipo­po­tam nie umie pły­wać. Kto nie zoba­czy pod­wod­nych zdjęć, jak bie­gnie w wodzie, ten nie wie, co tra­ci. Cięż­ki zwierz bie­gnie jak pod­bi­ja­ny przez dziec­ko balon czy astro­nau­ta w sta­nie nie­waż­ko­ści na orbi­cie. Kolej­ny raz z fascy­na­cją pole­cam serial poka­zu­ją­cy olbrzy­my z Afryki.

Coś w nas wstąpiło

Przed­się­wzię­cie było kar­ko­łom­ne: w kil­ka tygo­dni napi­sać i skom­po­no­wać cha­ry­ta­tyw­ny prze­bój, zbie­ra­ją­cy pie­nią­dze na gło­du­ją­cą Etio­pię. A potem prze­ko­nać naj­więk­sze gwiaz­dy popu  i zgro­ma­dzić je w jed­nym miej­scu, by go nagra­ły. Bez komó­rek, maili, internetu. 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *